brak słów...

Mógłbym coś napisać ale myślę, że sami się powinniście wypowiedzieć...
Ja tego gościa prędzej czy później znajdę, bo w końcu mieszka na wiosce... I może dowiem się czemu ryzykuje mi życie brata i kursanta Marka K.




ps. na powiększeniu widać już samochód z naprzeciwka... Dzięki kursantowi udało się uniknąć zderzenia. Tylko czemu to kursant który się uczy ma myśleć za tych co już prawo jazdy mają na drodze ?