To nie jest tak, że to rurka z kremem, i to nie żadne lodziki lizane w codzienności. To praca wymagająca skupienia i bycia mistrzem ciętej riposty w zetknięcie z beretami z 3 pułku moherowych beretów cwałujących przez plac prosto w Żubra. Czemu ? Bo wiedza, że Bóg je kocha i nie pozwoli żeby im się krzywda stała, tyle, że o tym już nie wie kursant X, który notorycznie myli pedał hamulca z gazem. I zamiast moherowego bereta będzie beret walcowany w sosie asfaltowym ...
Mówię Dzień Dobry ale to już widocznie samo w sobie było złe przywitanie, bo gówniarz taki jak ja przecież powinien co najmniej szczęść boże użyć jak się do starszej babci zwraca. I trudno powiedziałem, źle ale dla dobra jej przecież jakoś musiałem zacząć ta rozmowę. Dalej już tylko się pogrążałem. " Czy mógłbym prosić Państwa aby nie chodzić tutaj gdyż jeździ tu samochód z osobą, która na pewno nie ma złych intencji ale mogłaby spowodować krzywdę PAństwa. " Wzrok taki jakby mi supermen pierdolnął laserem w twarz. I po chwili cięty komentarz od Pani starszej " TO ja mam chodzić taki kawał, bo oni se tu w kółko jeździć będą". Poczułem się źle, tak to ja sprawcą jestem tego wiecznego zła, i to ja spowodowałem, że szatan na ziemi kazał Pani na około chodzić, narażając ją na liczne niedogodności. I wiem i źle się z tym czuję. I nie wiem czy sam sobie w twarz spojrzę w lustro po czym nie walne sobie w łeb. I nawet jak już się źle czułem to mnie postraszyła Wójtem Gminy. Więc zapytałem czy szanowną Panią zaprowadzić, bo ja kulturę z domu wyniosłem a nie z chlewa, żeby mi od gówniarzy nadawać. Uciekła... Wbrew pozorom z nogami nie miała żadnych problemów.
A mój błąd polegał na tym, że następnym razem mam jasno powiedzieć Wypier..... mi stąd. I drugi raz może nawet i pułk przyjechać i dwa razy się zastanowi czy mi na mój teren włazić.....
Za długi ten dzień i przynajmniej fajnie, że wieczorem mogłem z ludźmi z nowego kursu poopowiadać, nie pamiętam o czym co prawda ale śmiali się wiec nie było nudno... i w trakcie dnia też było z kim rozmawiać a jazdy takie samą przyjemnością są: )
A Jutro jazdy od 6 do końca energii.... Dobrej nocy Państwu życzy Żubr weź się lepiej dziś nie zgub ....