na Krakowskiej ślisko.

Czyżby lodowisko ale dla kierowców ?
Tak ale bez łyżw.
Krakowska jest jak trójkąt bermudzki nigdy nie wiesz co na niej zastaniesz.
Dziury i kiedy.
Gołoledź kiedy i w którym miejscu ?
I jeszcze nigdy nie wiesz czy Twój samochód zatrzyma się tam gdzie byś sobie tego życzył .
Szczególna ostrożność !!! Wprowadzam na całej Krakowskiej :)