można się było spodziewać, że napiszecie tyle że nie będę miał tego jak przeczytać z braku czasu ;P
Na domiar złego 2 gb skrzynki się zapchało dzięki waszej chęci podzielenia się wiadomościami ze świata zwanego ziemia, albo pluton, czy tam Mars lub Wenus.
Pojawiają się głosy odnośnie bezpieczeństwa na drogach wynikającego z posiadanej płci, kobiety są daremne a faceci to piiiiiiiiiiiii cenzura nie pozwala na takie wyrażenia. Prawda jest zgoła odmienna od stereotypu kierowcy. Kobiety są inne i tyle, małe wyczucie prędkości, odległości itp. Ale nie dlatego, że tak ogólnie maja w życiu tylko, że akurat zwykle trafiacie na kobietę która dopiero co zdała prawko, albo jeździ samochodem okazjonalnie. I co ludzi denerwuje w kobietkach ? To co w L kach, nie ruszają pod pędząca cysternę, parkują krzywo z opcja mam-to-w-dupocholizm. No i może dobrze w końcu ktoś musi urozmaicać szarość życia męskiej części kierowców. Bo czym by było życie pełne faciów z testosteronem w pędzącym wozie wyprzedzając na trzeciego, w miejscach złych i bez nuty wyobraźni. Cóż drogi są pełne takich osób, u których poziom inteligencji jest mniejszy od poziomy IQ własnych opon i to jeszcze używanych. A czasem wydaje mi się, że nawet samochód się krzywi na widok tych "odważnych i imponujących głupim babą zachowań".
Wczoraj widziałem jak Pani pod US w Bielsku usiłowała wyjechać z parkingu na którym Picasso mógłby uczyć się pojęcia abstrakcja patrząc na możliwości zostawienia swojego pojazdu. I tak do przodu Pani szło do tyłu nie. 2 panów próbowało, pomóc niewiaście i na domiar złego widocznie nie pojmowali, że Pani ma problem ze zrozumieniem kierunków, patrząc do tyłu. Wyglądało to komicznie, a najlepsze było to, że panowie sami chyba nie bardzo wiedzieli co trza zrobić, a kręcenie komuś kierownica jak się stoi na zewnątrz to marny pomysł. Niestety, nie ma relacji foto gdyż mój adept nauki jady, ruszył ze STOPU za pierwszym razem ;)
Drodzy umiłowani bracia i siostry w żubrze :) to nie tak, że kobiety są gorsze, i to nie tak, że faceci są lepsi. To kwestia złego postrzegania rzeczywistości, szaleńców na drogach z Marsa widzicie rzadziej a płeć z Wenus na parkingach częściej. Pamiętajcie tylko, żeby nie odlecieć na księżyc podczas własnego manewrowania, bo święta będą z wydmuszkami a nie z jajami ;)
Miłego dnia i jeszcze raz dziekówka za miliony postów ;)