Co by było wtedy, gdyby porwali mnie kosmici ;)


Co by było wtedy, gdy nagle porwali mnie kosmici ? Nic. Bo co by miało być, prawdopodobnie by mnie oddali, tyle że ja sam bym już wracać nie chciał. Pewnie porwanie takie ma jakiś swój cel, może pytania się pojawią czym jest ludzkość i po co ona właściwie jest. Dobre pytania stawiają Ci kosmici, jak na szarą masę przystało. Więc ludzkość jest po to aby wszystko trafił szlag, mógłbym im powiedzieć, że ludzkość to nic innego jak zawistne świnie. Ale z tym uważać trzeba ,żeby nie pomyśleli, że światem ziemskim rządzą Ci w chlewach i żeby im się koryta nie pomyliły. Znaczy kosmitą przecież nie rządzącym. I co bym jeszcze im poopowiadał, no może trochę o historii tego padołu. A więc drodzy kosmici świat jest piękny, dlatego od wielu lat się mordujemy i to nie ma znaczenia czy to czasy pokoju czy wojny. Każdy kiedyś ginie, jedni szybciej drudzy później a tak to wszyscy się kochają. Tak dobrze mnie zrozumieliście, kogo nie zapytacie powie Wam ,że kocha bliźniego swego, i właściwie dobro innych to podstawa egzystencji, to że za plecami ostrzy sobie nóż to już co innego. Dziś był taki dzień i wczoraj zresztą też, że zrobiło się cieplej, i od razu w głowach też podgrzała się atmosfera pędu, co zaowocowało licznymi wypadkami. I tak drodzy kosmici przecież CI ludzie wychodząc z domu, wsiadając do pojazdu nie chcieli się pozabijać czy też zrobić komuś krzywdę, oni po chleb jechali w pokoju. Dziś pewien pan też taki przykład mi dał, że kiedyś tam jechał sobie i w poślizg wpadł, i wypadek miał, ale przecież on jadąc nie chciał w ten poślizg wpaść, pewnie temu jechał szybko, myśląc, że sama niechęć spowoduję roztopienie się lodu na drodze – niczym YODA.  Tak drodzy kosmici jak już żeście mnie zabrali to nie oddawajcie mnie bo mnie się ten świat średnio podoba. A opowiem Wam o tym, jak jeden drugiemu historie życia dopisuję i jak ostrzy sobie zęby tylko na większą ilość dóbr zgromadzonych. Hahhaa no co Wy szare ludzki mówicie, woda ? schronienie ? pokarm ? Komu to dziś ma wystarczyć, dziś ma być przepych jak kibel to taki ,żeby jeszcze człowiekowi śpiewał, jak łazienka to taka żeby instrukcja obsługi była jak książka telefoniczna. Byle się pokazać, i poczuć się lepiej od innych. Tak od Was też, temu mamy tak wiele filmów na których Nas ludzi porywacie i gwałcicie pobierając organy. I oczywiście Was tam na końcu zastrzelą. Tak macie racie nie wpadli na to ,że po prostu nie przylecicie, ale ludzie są bardzo mądrzy i inteligentni. Na przykład lekarstwa, no coraz jest łatwiej przezwyciężyć wirusy i inne cuda. Hahahah za darmo ?  Tak w aptekach wszystko jest za darmo, a w szpitalach nie czeka się na pomoc. Szybko działa tylko ZUS jak człowiek kończy swoją egzystencję, ale też nie za darmo, ludzie na własny pogrzeb zbierają już od pierwszych dni swojej pracy. Tak właśnie, klucz życia to to bogactwo, nie to co na walentynki wszyscy mają bogactwo uczucia pozytywnego, tylko bogactwa chwilowych wartości. Tak drodze szarzy ludkowie, świat ludzi to chwila, chwila która mija na niczym. Kiedyś podobno był człowiek zwali go Jezusem, podobno tak mówią przekazy zginął za innych, nauczając ich o tym jak powinni żyć i czym w życiu się kierować, przyjęcie tego na swoje barki miało dać życie wieczne. Dziś myślą ludzie ,że gdzieś się przeniosą po śmierci ciała, i ich dusza powędruje w lepsze miejsce. A ja myślę ,że ta nieśmiertelność człowieka powinna żyć w przyszłych pokoleniach, tak żeby po 400 latach praprapraprapra wnuk z dumą będzie opowiadał o swoich dziadach wskazując dlaczego trzeba ich pamiętać i czym ich życie było, co uczynili, co zrobili dobrego dla świata. Tak też drogi kosmito, ludzkość jest jaka jest, i nic jej nie zmieni. Żyje chwila i gustami które przemijają szybciej niż pory roku. Może nadejdą czasy tych nieśmiertelnych ludzi, a może ktoś musi zacząć to głosić.
To gdzie mnie zabieracie ? …