Ty też kiedyś będziesz stary....

I to znowu ja.
Ponieważ opiłem się kawy wracam z kolejnym nudnym tekstem pełnym żołci i jadu o tym jak to nikt nie kocha starych samochodów i nawet Wujek Google robi, co może ażeby o nich nie wspominać.
Temat został zainspirowany po chyba już setnym  przypadku wpisania w wyszukiwarce „Skoda Octavia I”. I tak, znowu Google mnie okłamało pokazując nie to co chciałem.
a wyświetliła mi się cała masa zdjęc tego samochodu...

razi mnie to i czuję się oszukany, bowiem pierwsza Skoda Octavia ukazała się w 1959 i wyglądała tak


prawda, że ładniej? Idąc dalej tropem przekłaman do jakich dopuszcza się Volkswagen starając się wymazać chwalebną historie marki z Czech(osłowacji) wpisujemy hasło "Skoda Felicia" i, o zgrozo, znowu to samo bowiem pokazało mi się to ustrojstwo..

a chodziło mi raczej o nieco wcześnieją konstrukcję..

i do tego cabriolet! i to ładny, co nie dziwi bo z lat 60tych:) Dziwi mnie natomiast skąd inżynierowie VolskSkodowscy wzieli pomysł żeby tą nową nazwac Felicia skoro dach posiada?

Będąc w okrutnej złości postanowiłem poszukac w głowie, czyli w niczym,  innych podobnych pryzpadków.
I tak oto wpisałem "Fiat Multipla" i ukazał mi się cały szereg niezgrabnych pojazdów na czele z

tym czymś, za zaprojektowanie którego kogoś powinni skazać na pal, a za posiadanie i obraze uczuć estetycznych na przemarsz w worku pokutnym przez pół województwa. Nie powinno mu takie przebranie przeszkadzać bowiem jeździ czymś co worek na ziemniaki przypomina właśnie:P
A pierwsza Multipla o rubensowskich kształtach i o której Google nieśmiale wspomina, wyglądała bajecznie

i oparto ją na Fiacie 600, jednak kiedy wpisuję jego nazwę to pokazują się jakies zdjęcia tego pierwszego na spółkę z Seicento (600) toteż nie czepiam się.

Skoro Fiat, to Wlochy, a jak Włochy to Alfa Romeo. Ostatnio pkazała się super mega hiper zajebista nowość z LEDami i innymi rzeczami o wątpliwej urodzie o nazwie Giulietta. Wpisałem tą nazwę i oto

taa daa! Tylko szkoda, że nawet dział marketingu ALFY nie odwołał sie do chwalebnej przeszłości i samochodu o nazwie identycznej z lat 60tych.


No... a Jankesy potrafiły doskonale powiązać swoje nowe Mustangi, Camara i inne "masl" czy "połny" cary do ich historycznych odpowiedników w reklamach. Widać Europa się wstydzi swojej historii.. Ja rozumiem, że można się wstydzić paru krucjat czy inkwizycji, ale takiej pięknej Alfy Romeo? hmmmm... suzkam dalej bo piana z pyska się leje powoli juz na klawiaturę...

nie szukałem długo, bo na podówrku Alfy kolejny kwiatek. Alfa Spyder


czyli taka troche Brera bez dachu, co widać ich bolało i postanowili poszperać w starych katalogach w poszukiwaniu fajnej nazwy. Oto auto o którym google też milczy, a nazwe sobie odświeżono
kultowe cabrio, z czasów kiedy jeszcze potrafili je zrobić.
....
Z czym się Wam kojarzy Ford Escort? Bo internety mówią, że z tym

awaryjnym i gnijącym pudłem, zamiast z tym

pierwszy z dłuuugiej rodziny Escortów zakończonej przez "skupienie" się marketingowców pod nazwą Focus.

Ostatnio żal się zrobiło francuzom super fajnego projektu Dezir, i wprowadzili go do małej produkcji pod nazwą Renault Alpine A110-50 który straszy swoim wyglądem w taki oto sposób

na nic subtelne nawiązania do 50 rocznicy w nazwie, czy samej nazwy do nazwy tego cudeńka

żeby to chociaz podobne było! Internety uważają jednak, ze ważniejszy jest ten nowy.


A teraz dwa przykłądy, które mam z rozmów z paroma kumplami z roboty, bo właśnie z niej pisze.
Z czym się kolegom kojarzy Wartburg?

i tylko Ci w wieku przeemerytalnym z łzą w oku wspominają po dłuższym zastanowieniu ten piękny pojazd ponizej

ładny?  a był i ładniejszy !

i to wszystko po naszej stronie muru powstało:) szkoda że się gdzieś po drodze zagubiło... chyba razem z tym murem się posypała pamięc o nich

Pytam znowu. Fiat 500? no jasne że to ten nowy fajny, mały samochodzik dla żony

ale chwila! Zbyszek z magazynu przypomniał sobie, że był na zlocie kiedyś i widział jakiegoś sprzed wojny! Brawo Zbyszku! chodziło Ci o tego?


yyyyyy... nie, o takiego z ogrągłymi swiatłami... Aha, i uśmiech z ryja mego znikł, bo myślał o tym

no ale nie ma się co chłopu dziwić, za dużo TVogląda chyba.

z wrodzonego lenistwa nie chce mi sie wymieniac dalej... może jutro:)

Podsumuję jednak tak. Rozmawiajcie ze starszymi ludzmi, oni przechowują prawdziwą więdzę w swoich głowach (o ile nie maja alzchemiera:P). Wiedzę żywą, bo z wspomnień. Tego co oni nie powie Wam Google czy inny Bing a tym bardziej TV.
Dzisiejszy świat unika starości, wszystko co stare jest dla niego bezużyteczne i głupie oraz godne zapomnienia bo już było.. zapomniał jednak,że nadal jest i istniec będzie.